środa, 15 stycznia 2014

Posiłek mistrza: "biała buła i parówa" po porannym cardio we dwoje...

"Biała buła i parówa" tak własnie wyglądało śniadanie mojej znajomej zapytana , w momencie kiedy przeszła na "dietę cud". To był jej pierwszy, a zarazem ostatni posiłek tego dnia, dla mnie wtedy śniadania nie istniały. "Dieta to nie wszystko, moja kochana! Oprócz tego dużo seksu, najlepiej z rana." Różne rzeczy w życiu słyszałam, ale jak się okazuje jeszcze niejedno usłyszę...
Czy ją stosuję? Otóż na cardio we dwoje mogłabym się skusić (mężuś byłby zadowolony :) ), ale wolę dobra kalorię, mój żołądek to nie śmietnik.


Moją dietą jest
brak diety. Jem prawie wszystko, kwestia tylko co jem. Białe pieczywo zamieniłam na razowe, płatki kukurydziane i inne słodkie kuleczki na owsiankę, kolorowe jogurty na naturalne etc.


Ktoś kto odżywia się podobnie jak ja, to dla niego "chleb powszedni" , ale są i tacy, którzy pomyśleli "Fuj! Jak można się tak katować?". Otóż nie zamykam oczu i nie zatykam nosa, żeby zjeść, a moje kubki smakowe nie są pozbawione smaku. Dostępność produktów jest ogromna i nie wszystkie lubię, dlatego szukam coś co po prostu jest zdrowe i dobrze smakuje.

Moje śniadania są różne, w zależności gdzie zamierzam je zjeść. Podzielę się z wami tylko kilkoma podstawowymi, ulubionymi produktami. Wystarczy odrobinę kreatywności i mamy śniadanie mistrzów :)

Na pierwszy ogień idzie owsianka, którą jem z jogurtem naturalnym. Dlaczego nie z mlekiem? Ponieważ od czasów zerówki, kiedy kubek mleka z kożuchem był podstawą, po prostu go nie lubię :P


Dobra Kaloria- owsianka królewska (płatki owsiane+amarantus+jabłko). Najlepsza jaką jadłam :) Często dorzucam do niej owoce, w zależności co w mojej kuchni gości :)

Fajna alternatywą jest chrupiąca gryka z melasa i migdałami-pycha :)


Jaki wybieram jogurt naturalny? Polski, bo wspieram naszych :) Ostatnio w moim osiedlowym sklepie pojawił się taki oto jogurtos:


Wygląda na zwykły jogurt. Co w nim takiego nadzwyczajnego? Z czego został zrobiony. Większość jogurtów produkowane są m.in. z odtłuszczonego mleka w proszku. Ten powstał z mleka pasteryzowanego :)


Jak już wcześniej wspomniałam nie kupuje kolorowych "owocowych" jogurtów. Czytaliście kiedyś skład takiego wynalazku? Mleko pasteryzowane, woda, cukier, odtłuszczone mleko w proszku, skrobia modyfikowana kukurydziana, syrop glukozowo-fruktozowy, aromaty, zagęstniki, barwniki... Owoców zaledwie 0,1 %. Wolę wziąć ulubione owoce (sezonowe) świeże lub mrożone i dodać jogurt naturalny. Przynajmniej wiem co jem i jaką mam frajdę, że mogę poczuć ich prawdziwy smak.



Serka grani przedstawiać wam nie trzeba, ale chcę, żebyście wiedzieli, że nie kupuję typu light. Po prostu nie mam zamiaru wpieprzać dodatkowej ilości cukru i gumy guar.


Uwielbiam kombinować i dodatki sama dorzucam np. szczypiorek, koperek, rzodkiewkę lub bazylię. I oczywiście dodaję moje ulubione siemię lniane :)


A co z chlebkiem? Tez mam swój ulubiony razowy. Niestety z pieczywem bywa kiepsko. Piekarnie często oszukują klientów i zamiast dodawać mąki razowej barwią pszenne pieczywo karmelem. Mam nadzieję, że uda się wam dostać przyzwoity chlebuś.


A co na kanapkę? Tutaj mamy duże pole do popisu: jajo (bez majonezu of course :P ), chuda wędlinka, pomidorek, ogóreczek.... Aż się głodna zrobiłam :D

Jak widzicie wystarczy kilka podstawowych produktów, trochę wyobraźni ;) I nasze śniadanie będzie zdrowe. Te produkty nie rozgraniczałam na pierwsze i drugie śniadanie. Z racji wykonywanego zawodu praktycznie każdy mój dzień tygodnia jest inny, w dużej mierze też są uzależnione od pory treningu. Jedyne co jest niezmienne, to pory posiłków- staram się jeść co 2,5-3 godziny :)

Nie jestem na tyle zafiksowana, żeby nerwowo komponować posiłki, liczyć bez przerwy kalorie. Jestem "frikiem" etykietowym, zawsze sprawdzam co kryje się w środku.




                                          ... bo jak wiadomo absik robi się w kuchni :)




4 komentarze:

  1. Kochana, smakowity post :) Zdjęcia cudowne, posikałam się niemal w gatki... ;) Zaciekawiła mnie Dobra Kaloria i jogurtos natorales Piątnicy - poszukam u siebie na dzielni :D Pysznie i smacznie, czekam na kolejne posty o obiadkach i kolacyjkach :) :-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My pleasure <3 Szukaj Miętóweczko i daj znać jak gdzieś dostaniesz dobrą kalorię :) Oki postaram się zebrać wszystko do kupy i posty popełnię :D

      Usuń
  2. Łaaa i serek z Koła oczywiście :D :D :D Podpisuję się rękami i nogami :) Trzeba jeść zdrowo, ale ze smakiem. Dziękuję Bogu, że takie jedzenie mi naprawdę smakuje, inaczej bym się wykończyła :P

    OdpowiedzUsuń

Czekam na Twój komentarz :)

Aktywni w tej chwili :)